Blog Nema

Info

Ten blog rowerowy prowadzi nemo z miasta Jaworzno. Żyć trzeba z pasją :) Więcej o mnie »

Wyszukiwanie

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Sobota, 21 maja 2011

Enduro Trophy Stronie Śląskie



W piątek około godziny 15 wyjechałem do Stroni Śląskich pomimo awarii wentylatora od chłodnicy w moim wozie. Miałem do wyboru jechać bez chłodzenia, albo nie jechać w cale. Oczywiście nie było nawet chwili zwątpienia wywaliłem całkiem wiatrak z auta, jechałem utrzymując temperaturę na granicy bezpieczeństwa dla silnika. Warto było zaryzykować, bo po dojechaniu na miejsce miałem wrażenie ze przeniosłem się do innego wymiaru gdzie ludzie żyją tylko kolarstwem. Atmosfera na Enduro Trophy super jak zawsze od samego początku. Nawet na oesach gdzie liczono czas zabawa była przednia. W tym roku będą jeszcze cztery edycje szczególnie polecam Brenną. :)

Filmik ze zjazdu nagrany chyba przez Matek1515 z Emtb. http://www.pinkbike.com/video/198093/

Opis trasy dostępny na Horizonfive.pl (~35km)

Sobota, 14 maja 2011

Beskid Bielski



Na sobotni wypad mieliśmy niewiele czasu ponieważ w Jaworznie chciałem być na 15. Trzeba było obrać trasę stosunkowo niedługą, a jednocześnie żeby była ciekawa. Początkowo miał być Beskid Mały i rejon góry Żar. Druga opcja padła na Szyndzielnie i Skrzyczne. W drodze ustaliliśmy że zostaniemy przy Szyndzielni jednak zamiast do Szczyrku zjedziemy na Błatnią. Pomysł ten był strzałem w dziesiątkę trasa bardzo fajna niewiele trudnych podjazdów, za to bardzo dużo zjazdów z którymi spokojnie daliśmy sobie radę. Jeżeli ktoś kiedyś by miał mało czasu to polecam tą trasę na pewno nie pożałujecie. Mała, ale zapewni sporo frajdy.

Olszówka Górna - czerwonym, niebieskim, zielonym, czerwonym - Szyndzielnia 1028m.- żółtym - Klimczok 1117m. - żółty - Błatnia - 917m. - niebieski - Wapienica Górna - Kamienica - Olszówka Górna (~23km)

Niedziela, 8 maja 2011

Powrót do przeszłości



Na Baraniej Górze byłem i to nie raz w poprzednich sezonach, zatęskniło mi się za tą górą. Raz w roku zjechać niebieskim szlakiem to już obowiązek. Uważam że jest to najładniejszy szlak w Beskidzie Śląskim. Zanim przejadę go całego w siodle minie jeszcze kilka sezonów, ale mam nadzieje że nadejdzie taki dzień. Niestety szczyt trochę zniszczony wycinką pomimo że jest tam rezerwat. Nedvet narzucił niezłe tempo i dzięki temu mieliśmy dobry czas. Wypad bardzo udany teraz nie pozostaje nic innego jak go wspominać i planować już następny. Nedvet nagrał kawałek mojego zjazdu na niebieskim szlaku tutaj można zobaczyć filmik:
www.youtube.com/watch?v=IYcsbjROWCk

Wisła Cieńków – zielony – Smerkowiec – żółty – Salmopol – czerwony – Malinów – czerwony, niebieski, zielony – Zielony Kopiec – zielony – Gawlasi – zielony – Magurka Wiślana – zielony – Barania Góra – niebieski – Wisła Cieńków (35km)

| na rowerze jeździ nemo | strona oparta na bikestats.pl | szablon stworzył foxiu