Wyszukiwanie
Archiwum
- 2017, Czerwiec3 - 1
- 2017, Kwiecień1 - 2
- 2017, Marzec4 - 4
- 2012, Lipiec1 - 7
- 2012, Czerwiec1 - 4
- 2012, Maj1 - 5
- 2012, Kwiecień3 - 19
- 2012, Marzec2 - 16
- 2011, Listopad2 - 8
- 2011, Październik2 - 6
- 2011, Wrzesień1 - 9
- 2011, Sierpień4 - 10
- 2011, Lipiec5 - 27
- 2011, Czerwiec3 - 24
- 2011, Maj3 - 22
- 2011, Kwiecień3 - 15
- 2011, Marzec1 - 13
- 2010, Sierpień2 - 12
- 2010, Lipiec2 - 4
- 2010, Maj1 - 3
- 2010, Kwiecień1 - 0
Odnośniki
Niedziela, 26 marca 2017
Jura - pod wieżą
Na dobre warunki w górach chyba jeszcze za wczas, więc tym razem wybór padł na Jurę. Decyzja okazała się bardzo dobra, jedynie pogoda, a konkretnie temperatura nie dopisała. Startując w Olkuszu na termometrze widziałem jedynie 2*C, do komfortu brakło jakieś 5*C. Trasa, którą obrałem liczyła sobie 50km, jednak temperatura i w niektórych miejscach piach tak mnie wykończył, że trasę trochę pozmieniałem. Decyzja była świetna, ponieważ zahaczyłem o krótki odcinek o nazwie "Pod wieżą" na Ostrej Górze. Zdjęć z tamtej okolicy nie mam, ponieważ zimno ostro mnie goniło jednak teren jak z bajki. Podjazd prowadził po małej skarpie dookoła dolinki, następnie przechodził w delikatny i pofałdowany zjazd. Na końcu szlak przecinał ogromny wąwóz i gdyby nie był zawalony drzewami z pewnością bym do niego zjechał. Przejadę tę trasę jeszcze raz jednak wtedy z kamerą i aparatem pod ręką.
Strava - Jura pod wieżą